Centralny Port Komunikacyjny wchodzi w etap, który zadecyduje o ostatecznym kształcie jednej z najważniejszych inwestycji infrastrukturalnych w regionie. Spółka poinformowała, że wszyscy potencjalni wykonawcy terminala pasażerskiego zostali zaproszeni do dalszych rozmów.
Terminal CPK coraz bliżej realizacji
Pięć konsorcjów zgłosiło się do udziału w postępowaniu dotyczącym budowy głównego terminala lotniska. Po analizie dokumentów żaden z wykonawców nie został wykluczony, co oznacza, że wszystkie podmioty spełniły wymagania formalne. Spółka zapowiada przejście do kolejnego etapu – dialogu konkurencyjnego, który ma pozwolić doprecyzować założenia techniczne i organizacyjne projektu.
To właśnie ten kontrakt będzie jednym z filarów całej inwestycji. Terminal ma stać się sercem portu – przestrzenią, w której spotkają się różne gałęzie transportu, setki tysięcy podróżnych i tysiące pracowników. CPK przewiduje podpisanie umowy z wykonawcą w 2026 roku, a w tym samym czasie rozpoczęcie palowania, czyli budowy fundamentów. Według harmonogramu zasadnicze prace mają zakończyć się do końca 2031 roku, a rok później lotnisko ma zostać oddane do użytku.
Wizja i skala inwestycji
Projektowany terminal będzie obiektem o powierzchni około 450 tysięcy metrów kwadratowych, połączonym z pirsami pasażerskimi prowadzącymi bezpośrednio do samolotów. W dniu otwarcia ma dysponować 140 stanowiskami odprawy biletowo-bagażowej, z możliwością rozszerzenia o kolejne trzydzieści. W pierwszym etapie planowana przepustowość wyniesie 34 miliony pasażerów rocznie, a docelowo – 44 miliony.
Prezes spółki, Filip Czernicki, podkreśla, że udział tak doświadczonych firm jest potwierdzeniem zaufania rynku do całego przedsięwzięcia. Jego zdaniem CPK to nie tylko inwestycja transportowa, ale też impuls gospodarczy, który może na lata zmienić układ komunikacyjny Polski.
Inwestycja o europejskim znaczeniu
W ramach programu CPK powstanie nie tylko centralne lotnisko między Warszawą a Łodzią, lecz także sieć Kolei Dużych Prędkości, której pierwszy odcinek połączy oba miasta już w momencie uruchomienia portu. Szacowany koszt przedsięwzięcia do 2032 roku wynosi 131,7 miliarda złotych.
Choć liczby robią wrażenie, jeszcze większe znaczenie ma skala ambicji – Polska buduje nie tylko port lotniczy, ale także nową oś komunikacyjną, która może przeorganizować mapę podróży w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Trudno więc oprzeć się wrażeniu, że w tych planach chodzi o coś więcej niż tylko loty. Chodzi o kierunek – i to dosłownie.
