Sieć gazowa poza zasięgiem? Ograniczenia przyłączeń do 2025 roku i co dalej

Dla wielu inwestorów indywidualnych decyzja o ogrzewaniu gazowym była do niedawna oczywista – stabilne ceny, relatywnie niska emisja i wygoda użytkowania. Jednak od 2022 roku sytuacja zmieniła się radykalnie. Wstrzymanie możliwości przyłączania nowych odbiorców do sieci gazowej spowodowało niemałe zamieszanie w branży budowlanej i wśród osób planujących budowę domu. Co dokładnie się zmieniło? Jakie obowiązują ograniczenia i czy w 2025 roku można już normalnie podłączyć się do gazu?

Dlaczego wstrzymano przyłączenia do sieci gazowej?

Decyzja o czasowym wstrzymaniu wydawania nowych warunków technicznych przyłączenia do sieci gazowej zapadła w drugiej połowie 2022 roku. Powodem był m.in. gwałtowny wzrost zapotrzebowania na przyłącza i ograniczenia wynikające z przepustowości istniejącej infrastruktury oraz sytuacji geopolitycznej wpływającej na bezpieczeństwo dostaw gazu.

Operator sieci nie był w stanie zagwarantować wszystkim chętnym dostaw paliwa w perspektywie kilku lat – zwłaszcza w rejonach, gdzie sieć była już przeciążona lub wymagała modernizacji. W efekcie wprowadzono moratorium, które objęło nowe inwestycje – zarówno domy jednorodzinne, jak i większe przedsięwzięcia deweloperskie.

Jaka była skala ograniczeń?

Wstrzymanie przyłączeń objęło tysiące potencjalnych inwestorów w całym kraju. Chodziło nie tylko o tych, którzy dopiero planowali budowę, ale również o osoby będące w trakcie realizacji inwestycji – niejednokrotnie z projektami opartymi wyłącznie na gazowym źródle ciepła. Brak możliwości zawarcia umowy przyłączeniowej oznaczał konieczność zmiany systemu ogrzewania, a czasem również modyfikację projektu budowlanego.

Ograniczenia nie dotyczyły tych, którzy:

  • posiadali już zawartą umowę o przyłączenie,
  • byli już fizycznie przyłączeni do sieci,
  • mieli wcześniej wydane warunki techniczne, których ważność nie wygasła.

Co się zmieniło do 2025 roku?

Od początku 2024 roku rozpoczęto stopniowe odmrażanie procedur przyłączeniowych, ale nie w skali, do jakiej przyzwyczajony był rynek. Operator sieci gazowej wprowadził priorytetyzację zgłoszeń – pierwszeństwo mają inwestycje publiczne, strategiczne oraz budynki o większej efektywności energetycznej.

W 2025 roku wciąż nie ma pełnego przywrócenia swobody przyłączania do sieci gazowej. Nowi inwestorzy muszą liczyć się z tym, że:

  • w niektórych regionach kraju nadal obowiązuje moratorium (zwłaszcza tam, gdzie sieć jest przeciążona),
  • proces uzyskania warunków może potrwać wiele miesięcy,
  • rozpatrywanie zgłoszeń odbywa się w trybie selektywnym, z uwzględnieniem dostępności mocy i planów rozbudowy sieci.

Jakie są alternatywy dla ogrzewania gazowego?

Ograniczenia przyłączeń do sieci gazowej przyspieszyły trend odchodzenia od paliw kopalnych w budownictwie jednorodzinnym. Coraz więcej osób decyduje się na alternatywne źródła ogrzewania, które wpisują się również w wymogi rosnącej efektywności energetycznej budynków.

Najczęściej wybierane opcje to:

  • Pompa ciepła: Niskie koszty eksploatacji, brak konieczności składowania paliwa i możliwość połączenia z fotowoltaiką.
  • Ogrzewanie elektryczne: Dobre rozwiązanie przy małych metrażach lub domach pasywnych, choć może być droższe w użytkowaniu bez własnej produkcji energii.
  • Kocioł na pellet lub drewno: Mniej wygodny, ale wciąż popularny wybór tam, gdzie dostępność gazu lub energii elektrycznej jest ograniczona.
  • Ogrzewanie hybrydowe: Połączenie np. pompy ciepła z kotłem elektrycznym lub kominkiem, co zapewnia elastyczność i odporność na wahania cen paliw.

Czy warto jeszcze projektować dom z instalacją gazową?

W 2025 roku decyzja o instalacji gazowej powinna być poprzedzona dokładną analizą lokalnych warunków. Jeśli w Twojej okolicy sieć gazowa funkcjonuje dobrze, a operator wydaje nowe warunki przyłączeniowe – gaz wciąż może być rozsądną opcją. Jednak warto zabezpieczyć się alternatywą na wypadek przeciągającej się procedury lub odmowy przyłączenia.

Coraz częściej projektanci sugerują rozwiązania uniwersalne, które pozwalają na montaż różnych typów źródeł ciepła – np. przygotowanie miejsca pod kocioł gazowy, ale również podłączenie bufora ciepła, kominka z płaszczem wodnym czy pompy ciepła w przyszłości.

Podsumowanie

Choć gaz jeszcze długo pozostanie jednym z głównych źródeł energii w polskich domach, dostęp do sieci gazowej przestał być oczywistością. Ograniczenia w przyłączaniu nowych odbiorców wprowadzone w 2022 roku wciąż mają wpływ na decyzje inwestycyjne w 2025 roku. Warto już na etapie projektowania domu rozważyć alternatywne źródła ogrzewania – nie tylko ze względu na sytuację na rynku gazu, ale również w kontekście rosnących standardów energetycznych budownictwa.